Obejrzałam spot trwający niecałe półtora minuty, a kolejne 5 minut siedziałam patrząc w monitor, a przez moją głowę przechodziły słowa: prowokacja, niesprawiedliwość, morderstwo, wyrok, pomyłka, wygoda i dużo dużo innych słów, ale wróćmy na chwilę do spotu.....
Spot wyemitowany na potrzeby kampanii społecznej „Bądź
Wolny, Miej Wybór” dotyka problemu aborcji.
Motywem przewodnim filmu jest sprawa śmierci małej Madzi z Sosnowca,
którą żyje Polska od kilku miesięcy. Do spotu wplątane zostały obrazy z nieudanej
próby samobójczej płk. Przybyły oraz manifestacje na Krakowskim Przedmieściu.
Nie ma wątpliwości, że celem spotu jest wywołanie kontrowersji. Jakie wy maci
odczucia co do tego spotu?
Abstrahując
od tego czy aborcja jest zła czy dobra (choć oczywiście mam jasno
określone zdanie na ten temat) uważam, że film jest manipulacją
oglądającego. Już na samym wstępie napis "Kasiu cała Polska Cię wspiera"
jest fałszywe czemu? Wystarczy przejrzeć fora i gazety, żeby
stwierdzić, że Matce Madzi grozi publiczny lincz ze strony
społeczeństwa. Większość osób śledzących sprawę wydało wyrok- mała
Madzia została zamordowana ! Nie ma zmiłuj- winna, choć oczywiście sąd
takiego wyroku jeszcze nie wydał.
Spot
łączy "morderstwo" z aborcją, a raczej podaje aborcję jako środek,
który uratował by matkę przed zlinczowaniem przez media na oczach
milionów obywateli. Spot nie tylko insynuuje, a podaje wprost, że
rodzice małej Madzi są teraz szczęśliwsi. Zastanawiam się na jakiej
podstawie autorzy filmu do tego doszli? Z informacji na które się
napotykam wynika, że rodzice tęsknią za Madzią i wciąż czekają na jej
powrót. Czy wierzycie, że rodzice Madzi są w tej chwili szczęśliwsi i
żyją pełnią życia? Czy większym ciężarem była mała Madzia czy ciągła
nagonka ze strony mediów przez kilka miesięcy? Spot podaje odpowiedzi
"na tacy" choć zdecydowanie błędne i raczej nie trafiające w sedno
pytania. Wykorzystanie gorących tematów ma zwrócić uwagę na temat
aborcji, choć błędna konstrukcja filmu zasłania ten przekaz i wywołuje
emocje związane ze sprawą Madzi, a nie aborcją. Efekt ten uwidacznia się
po komentarzach pod tym filmikiem na różnych stronach w Internecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz